-

Czepiak1966

Komentarze użytkownika

@Archanioł Gabriel (22 czerwca 2018 06:08)

Coś o czepianiu się wiem i się nie czepiam ;-)

PS. W życiu  bym nie wpadł na to, że te orły z wężami to Archanioły Gabriele.

Czepiak1966
22 czerwca 2018 07:34

@Gdy zabraknie drobnych (20 czerwca 2018 05:51)

Po łacinie byłoby Petrus Amator, ale Pioter Pasjonata brzmi bardziej poetycko. ;-)

Czepiak1966
20 czerwca 2018 13:57

@Gdy zabraknie drobnych (20 czerwca 2018 05:51)

Dziękuję, pomyślałem w pierwszej chwili, że to jakaś skórzana opaska wojownika.

Dobre..., Węgierska Republika Kohna... 

Pozdrawiam.

Czepiak1966
20 czerwca 2018 13:37

@Gdy zabraknie drobnych (20 czerwca 2018 05:51)

To było do Goriliska.

Czepiak1966
20 czerwca 2018 10:41

@Gdy zabraknie drobnych (20 czerwca 2018 05:51)

I nikt wówczas nie zadawał pytań królowi: "jak żyć?".

 

Czepiak1966
20 czerwca 2018 10:39

@Gdy zabraknie drobnych (20 czerwca 2018 05:51)

Gwinea Karola II z napisem Carolus II Dei Gratia („Karol II z Bożej łaski”), bita w latach 1672-84, 8,23 g złota

Gwinea - dawna, pierwsza maszynowo bita złota moneta angielska (równa 21 szylingom). Nazwa wywodzi się z faktu, iż większość tych złotych monet bito ze złota z Wybrzeża Gwinejskiego w Afryce[1]. Bicie rozpoczęto za rządów króla Karola II 6 lutego 1663 roku. Początkowo ważyła 8,47 grama złota próby 0,9166 (11/12 jak określano to wtedy w Anglii), co dawało około 7,76 grama czystego złota, jednak wzrost wartości złota sprawił, że zmniejszono wagę do 8,38 grama tej samej próby, co dawało około 7,68 grama czystego złot ...

Czepiak1966
20 czerwca 2018 10:32

@Gdy zabraknie drobnych (20 czerwca 2018 05:51)

Tak sobie patrzę na ten system angielski do 1968 roku i od razu przypomina mi się tekst z "Rozmów kontrolowanych": "...że pan generał się w tym wszystkim nie pogubi...". Nigdy (za szczenięcych lat) nie miałem czasu (ani specjalnych możliwości) aby to rozkminiać, ale właśnie teraz dotarło do mnie co znaczył kuferek gwinei w pirackich powieściach czytanych za młodu. Dzięki.

 

I druga sprawa: 100 koron węgierskich, które Pan zamieścił, przykuło moją szczególną uwagę. Zastanawiam się nad symboliką tam przedstawioną i niby coś na podstawowym poziomie rozumiem: liście dębu z jednej strony - siła, owoce i zboże z drugiej - kraj miodem i mlekiem płynący, młotek - że to wszystko trzeba wypracować, miecz - że trzeba tego bronić. Z tym młotkiem ...

Czepiak1966
20 czerwca 2018 08:35

@Podstępna kradzież czasu. (18 czerwca 2018 13:09)

Że tak sobie pozwolę na trawestację.

Czepiak1966
19 czerwca 2018 14:13

@Podstępna kradzież czasu. (18 czerwca 2018 13:09)

I jeszcze jedno: nie do końca jestem przekonany do spolszczania łacińskich nazw.

Słowo "erectus" ( a nie erektus ) od zawsze wzbudza moje zainteresowanie niezależnie od tego, czy dotyczy jakiegoś homo erectus, czy czegoś innego. Ceterum censeo homo sapiens propius ad me est.

Czepiak1966
19 czerwca 2018 14:05

@Holocaust jest przereklamowany (17 czerwca 2018 10:57)

O to mi właśnie chodziło. Przecież mieli jakieś chałupy, jakieś kobiety, jakieś dzieci. Przyszło wici i wyjeżdżali..

Czepiak1966
19 czerwca 2018 13:48

@Podstępna kradzież czasu. (18 czerwca 2018 13:09)

Coś z chronologią nie ten tego. :-)

Czepiak1966
19 czerwca 2018 13:46

@O dupie, w której należy umieścić dobre chęci 2 (19 czerwca 2018 09:03)

Świetny wybór, a GodnyOjciec nawet nie rozumie, że w dziesięciu przykazaniach zawarte jest tych jego dziesięć książek.

Czepiak1966
19 czerwca 2018 11:17

@Podstępna kradzież czasu. (18 czerwca 2018 13:09)

A najgorsze jest to, że traci się czas na czytanie Szkoły Nawigatorów. O pisaniu na niej nie wspomnę.

Czepiak1966
18 czerwca 2018 14:11

@Pieniądz na kartki (17 czerwca 2018 05:18)

Dzięki wielkie.

Czepiak1966
18 czerwca 2018 14:06

@Holocaust jest przereklamowany (17 czerwca 2018 10:57)

OK. Może coś mi się potegowało w związku z 30-procentowym udziałem w niektórych miasteczkach.

Ale wracając do 250 tysięcy...?

Czepiak1966
18 czerwca 2018 12:17

@Holocaust jest przereklamowany (17 czerwca 2018 10:57)

A co z asymilowanymi?

Czepiak1966
18 czerwca 2018 10:04

@Holocaust jest przereklamowany (17 czerwca 2018 10:57)

70 tysięcy Kozaków: załóżmy, że to połowa zdolnych do walki. Czyli 140 tysięcy samców i drugie tyle kobiet - razem 280 tysięcy. Żydzi przeważnie stanowili 10-20% społeczeństwa pomijając II RP, gdzie było ich 30%.

W tej sytuacji mogę uwierzyć w maksymalnie 50 tysięcy podawane przez Abramsona. Jak zwykle to moje kombinowanie i mogę się mylić.

Pozdrawiam.

Czepiak1966
18 czerwca 2018 09:32

@Holocaust jest przereklamowany (17 czerwca 2018 10:57)

Nie wiem. Dociekam.

Czepiak1966
18 czerwca 2018 09:23

@Pieniądz na kartki (17 czerwca 2018 05:18)

Zainspirował mnie Pan wielce do tego stopnia, że znalazłem (bez trudu) coś takiego: http://buzz.gazeta.pl/buzz/56,156947,22393908,takie-powinny-byc-polskie-banknoty-te-cuda-istnieja-naprawde.html

 

Ręce mi opadły. Może coś Pan wymyśli?

Pozdrawiam.

Czepiak1966
18 czerwca 2018 08:34

@Holocaust jest przereklamowany (17 czerwca 2018 10:57)

"...widzimy tam profesora Abramsona, który mówi, że liczba 250 tysięcy Żydów zamordowanych przez Kozaków w czasie powstania Chmielnickiego jest przesadzona. Profesor Abramson twierdzi, że było tych zamordowanych raptem 50 tysięcy."

 

Nie ukrywam, że mam problem z tymi 250-cioma tysiącami. Nie jestem, oczywiście, fachowcem od historii ale coś mi mówi, że 250 tysięcy Żydów w XVII wieku to mogło być w całej ówczesnej Europie.

A jeśli weźmiemy pod lupę gęstość zaludnienia na Kresach w tym czasie, to nawet te "marne" 10 tysięcy wydaje się być realne, ponieważ mogło stanowić 90 procent Żydów tam mieszkających. Ale mogę się mylić.

Czepiak1966
18 czerwca 2018 08:25

 Poprzednia  Strona 6 na 26.    Następna