-

Czepiak1966

Komentarze użytkownika

@O Luksemburgach „metodą Coryllusa” (12 listopada 2017 09:28)

Takie wiki, to nie jest metoda Coryllusa.

Pozdrawiam.

Czepiak1966
12 listopada 2017 20:08


@Jest tablica Przebraża na Grobie Nieznanego Żołnierza! (8 listopada 2017 20:19)

Dałem plusa. Chociaż powinien być guzik z Wielkim Plusem.

Czepiak1966
10 listopada 2017 14:25

@Cipa Godebskiej we wspominkach Józefa Retingera (9 listopada 2017 20:30)

"Hrabia Władysław Zamoyski był postacią zagatkową, ale twardym zawodnikiem- spał na samych dechach: nigdy się nie ożenił chociaż był bardzo przystojny, a w jakiejś publikacji przeczytałem, że prowadził ochronkę dla 7 tysięcy kobiet."

Nie taką znowu zagadkową. 7 tysięcy? Prawie jak "Seksmisja".

Czepiak1966
10 listopada 2017 13:28

@Być jak lud Mohawk czyli wszystkie kobiety Vincenta (10 listopada 2017 07:02)

"Przepraszam Panie, ale skoro sławny pisarz może w towarzystwie pani minister mówić, że jest ona jego kochanką i spotyka się to z aprobatą, to chyba i ja mogę używać takich wyrazów. Mogę, prawda?"

Z takim ryjem to się można przyznawać do każdego kochanka.

Czepiak1966
10 listopada 2017 13:14


@O informatykach, ciulach i amerykanach. (7 listopada 2017 11:57)

Znalazłem, ale nie wiem  jak ten obrazek wstawić z dysku twardego.

Czepiak1966
7 listopada 2017 15:03

@O istotnych przyczynach gwałtownych samobójstw (7 listopada 2017 09:32)

"Ból jednak musiał być tak okropny, że spadł z tej wieży i zmarł już na ziemi. Człowiek ten nie był wcale dziecinny, był poważny, dojrzały, a swojego czynu dokonał z powodu zawiedzionej miłości do kobiety. Myślę o nim czasem, szczególnie wtedy, kiedy słyszę, że samobójcy nie planują swoich czynów, a działają pod wpływem chwilowego impulsu. Tak twierdzą psychologowie. Mówią, że kiedy ponure myśli, złe emocje i traumy osiągną masę krytyczną, człowiek, który jest w depresji wie, że to już, że musi zrobić to teraz, bo nie ma odwołania. No i przeważnie robi, pozostawiając bliskich w żałobie. Odchodzi ciągnąc za sobą smugę ciemną lub jaśniejszą, to już zależy jak go tam w domu i okolicy zapamiętano."

Właśnie przed chwilą w Rzeszowie spal ...

Czepiak1966
7 listopada 2017 14:55

@O informatykach, ciulach i amerykanach. (7 listopada 2017 11:57)

Dobre.

Ale podobno od informatyków jeszcze gorsi są programiści, totalnie nie rozumiejąc, czego oczekuje klient/inwestor.

http://joemonster.org/p/1367537/zart_4

http://joemonster.org/p/1363549/zart_1

 

Szukałem dawnego fanastycznego dowcipu rysunkowego o programistach, szukam dalej, a póki co dwa powyższe linki.

Czepiak1966
7 listopada 2017 14:28

@Programy 500+ jako zasłona dymna-widziane z USA (6 listopada 2017 15:28)

Pani zapomniała dodać w swojej notce, że Pan Michalkiewicz ma kultowy tekst o wyborach i o tym, kto liczy głosy. I o tym, że w drugiej części tego zdania chodzi o to, że nieważne kto wygra wybory, ważne jest to, żeby wygrali nasi. Taka słodka alternatywa.

Czepiak1966
6 listopada 2017 22:03

@Instrukcja obsługi wyobraźni (6 listopada 2017 09:19)

"Uwierz mi, że „Ojciec Mateusz” to jest pierwsza liga tego co Telewizor proponuje ludziom w dzień powszedni. Zjazd jest w trybie przyśpieszonym, Gesslerowa już pluje jedzeniem i bluzga w każdym odcinku. Zobacz sobie kiedyś np. to:

http://polki.pl/zycie-gwiazd/newsy,maja-sablewska-kariera-w-tvn-style,10036395,artykul.html"

Pan ma czas na to, aby tak przerażająco przerażać?

A Wojtek Sablewskiej? "Wojtek gra w dwóch zespołach (Pink Freud i Wojtek Mazolewski Quintet), dużo koncertuje i często jest za granicą." Już widzą te tabuny idiotów, którzy będą pod przysięgą twierdzić, że byli na koncercie Pink Floyd w jakiejś pieprzonej budzie pod Żoliborzem.

Czepiak1966
6 listopada 2017 21:45


@Instrukcja obsługi wyobraźni (6 listopada 2017 09:19)

...licencji..., sorki.

Czepiak1966
6 listopada 2017 18:55

@Instrukcja obsługi wyobraźni (6 listopada 2017 09:19)

Ale trzeba przyznać, że wówczas aktorzy wstydzili się występować w takich produkcjach pod własnymi nazwiskami.

 

 

To trzeba byłoby zasądzić Bareję, że przebierał kota w zająca, bez licenzji...

Czepiak1966
6 listopada 2017 18:52

@Handel pomidorami w Polsce (ludowej). (5 listopada 2017 16:46)

Po pierwsze: krąży wirus po Europie..., mam w pracy dwóch takich, że okulistka przyjęła ich bez kolejki, "żeby jej w poczekalni ludzi nie zarażali". Dała im jakiś antybiotyk i pomogło.

Po drugie: piękne wspomnienia. Mam podobne, tyle że ja te pomidory targałem z targu do domu babci w powiatowym miasteczku, do którego też przyjeżdżałem na wakacje.

Ech, łezka...

Pozdrawiam.

Czepiak1966
6 listopada 2017 17:23

@Instrukcja obsługi wyobraźni (6 listopada 2017 09:19)

W roli władcy sardynek oczywiście Olbrychski. ;-)

Czepiak1966
6 listopada 2017 16:49

@Instrukcja obsługi wyobraźni (6 listopada 2017 09:19)

Takie bzdury jednak można wymiślić samemu i pewnie w niejednym kraju już zostały wymyślone przez młodych zdolnych. Mam jednak wrażenie, że w dzisiejszych czasach wymyślenie jakiegoś idiotyzmu musi się wiązać z zakupem licencji, bo gdzieś ktoś kiedyś wymyślił to wcześniej.

https://en.wikipedia.org/wiki/Sharknado

Obejrzałem z żoną i opadniętą szczęką to coś w zeszłym roku - coś o rekinach spadających z nieba. Nie mogłem uwierzyć, że filkmik doczekał się "dwójki" a z tego, co widzę w wiki, nawet "trójki". Podczas oglądania wpadłem na pomysł na biznes, który bardzo żonę rozbawił, że nakręcimy film o zmutowanych sardynkach zdobywających wielkimi zębami władzę nad światem i jedyne osoby mogące uchronić ludzkość to pani archeolog (Angelina Jolie) ...

Czepiak1966
6 listopada 2017 16:45


@Szachownicą czy Brzytwą, wybór należy do państwa. Czyli jak biec jeszcze szybciej albo nie biec? Cz. VI. (5 listopada 2017 10:45)

Bo plebs nie grał w szachy? Bo nie miał czasu? Bo musiał zasuwać w kopalniach wszystkiego, co było dostępne na tej dziwnej wyspie? Fajnie jest w tych warunkach zrobić z szachów grę królów.

Czepiak1966
5 listopada 2017 12:47

@Szachownicą czy Brzytwą, wybór należy do państwa. Czyli jak biec jeszcze szybciej albo nie biec? Cz. VI. (5 listopada 2017 10:45)

Ja bym jednak nie dał się zwariować. Szachy są taką samą grą jak każda inna, powstała w celu wypełnienia nudy w czasach kiedy nie było Internetu i TV. 

Jak miałem 10 lat zastanawiałem się nad tym, czy sowieccy generałowie grają w szachy, mój 10-letni kumpel uświadomił mi, że mają lepsze szkoły i kursy. 

A Tarot? Zwykła odpowiedź na zapotrzebowanie. Tak samo jak wróżby andrzejkowe.

Czepiak1966
5 listopada 2017 12:33

 Poprzednia  Strona 13 na 26.    Następna